W Polsce przyjęło się, że to głównie matki są uprzywilejowane podczas wychowywania dziecka. W końcu to one przechodzą przez okres ciąży, porodu, a później są niezbędne dziecku do prawidłowego rozwoju. Jednakże rola ojców także nie jest zapominana przez ustawodawców. Coraz częściej porusza się temat ich wolnego od pracy w tym okresie. Czym w związku z tym jest urlop ojcowski i komu przysługuje?
Wolne od pracy
Na początek warto zaznaczyć, że urlop ojcowski może być wykorzystywany niezależnie od macierzyńskiego. Oznacza to, że jeśli Twoja partnerka korzysta obecnie z wolnego od pracy na poczet wychowywania dziecka Ty również możesz w tym czasie wnioskować o urlop. Ojcowie dostają bowiem dodatkowe dwa tygodnie wolnego w związku z narodzinami dziecka. Można je wykorzystywać do ukończenia przez pociechę 24 miesięcy życia w dwóch „ratach” po tydzień lub jednorazowo. W przepisach nie istnieje zapis dotyczący momentu rozpoczęcia urlopu ojcowskiego. Tata może więc wnioskować o urlop w dowolnym czasie, jednak nie dłuższym niż rok od narodzin dziecka.
Co na to pracodawca?
W obronie ojców ustawodawca ustanowił zasadę, zgodnie z którą pracodawca jest zobowiązany udzielić pracownikowi urlopu ojcowskiego. Wniosek o wolne powinien wpłynąć do odpowiedniego działu firmy na siedem dni przed planowanym urlopem. Wówczas kierownik musi rozpatrzyć go pozytywnie. Dodatkowo ojciec podczas urlopu podlega tym samym przepisom chroniącym go przed zwolnieniem, co matka. W związku z tym pracodawca nie może w tym czasie wypowiedzieć mu umowy.
No i dobrze, nam też się coś należy!
Super, duże wsparcie w pierwszych miesiącach dla matek